SPOILERY, by przeczytać, przewiń w dół ;)
................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................ ................................................................................
On naprawdę liczył, że ucieknie wraz z Avą i będą wiedli szczęśliwe życie?
Nie zdawał sobie sprawy z zagrożeń, jakie niesie za sobą sztuczna inteligencja?
Tak łatwo dał się zmanipulować Avie?
W tak krótkim czasie stał się wrogiem drugiego człowieka i opowiedział się po stronie robota?
Caleb ma umysł ścisły. Jest dobrym programistą. Powinien podejść do tej sprawy racjonalnie.
Przez swoje zachowanie stał się dla mnie czarnym charakterem filmu. Nie wiem, czy takie było założenie twórców. Nathan robił kontrowersyjne rzeczy, ale nie powiedziałbym, że zagrażał drugiemu człowiekowi, czy całej ludzkości. Nathan miał wszystko pod - przynajmniej względną - kontrolą, dopóki nie pojawił się Caleb. Człowiek, który postanowił wypuścić na zewnątrz nieobliczalnego robota. Efekt: zginął Nathan, który mógłby przysłużyć się ludzkości dzięki swoim dokonaniom. Na plus, że rudy też zginął (pewnie jeszcze w większych męczarniach, bo z głodu) ;).
Na szczęście poza wspomnianą niewiarygodnością psychologiczna i generalnie irytującym zachowaniem Caleba, film ma do zaoferowania świetną grę aktorską, klimatyczną muzykę, sugestywne zdjęcia i scenografię - więc daję 7,5/10 :)
Jest bardzo wiarygodny. Caleb to przecież nerd do potęgi. Nic dziwnego, że gdy zobaczył kobietę ( pewnie jedną z nielicznych w życiu, które zainteresowały sie jego wyglądem ), której wygląd Nathan sprytnie zafundował mu pod jego gust, to w głowie zamiast cyfr zrobił mu się mętlik miłosny. Ava ( imię ewidentnie nawiązuje do pierwszej kobiety Adama, a wygląd posiadłości Nathana wygląda jak raj ) okazała się inteligentniejsza od nich dwóch razem. Ewolucja nastąpiła. Człowieka wyparła maszyna.
Ja nie odczułem aż tak bardzo tej "nerdowości" Caleba. Coś tam scenarzysta wspomina, coś nam próbuje dać do zrozumienia ("nie miałem nigdy dziewczyny"), ale wątek nerdowości Caleba jest ledwo zarysowany, zbyt mało wiemy o tym bohaterze. Facet nie wypada wiarygodnie jako desperat, który zakochuje się od pierwszego wejrzenia w robocie. Tym bardziej, że jest programistą i powinien na wszystko co związane ze sztuczną inteligencją patrzeć racjonalnie i analitycznie, a nie dać się ponieść emocjom.
Nie miał nigdy dziewczyny, nie potrafi pić wódki, ma problem z kondycją podczas wspinaczki w góry i zmienia system w 3 minuty podczas snu Nathana=nerd.
Tak! Jego zachowanie jest jak najbardziej zrozumiałe.
Jako programista, zafascynowany AI, był bardziej podatny na wpływ Avy - wiedział więcej niż przeciętny człowiek o zagadnieniu
sztucznej inteligencji, wiedział więc do czego jest zdolna, chciał wierzyć, że rzeczywiście stał się świadkiem ogromnego skoku ewolucyjnego.
Ja z kolei zastanawiam się z jakiego powodu Nathan tak pił?
Dlaczego Ava zignorowała Caleba na końcu ?
Nathan uśmiercał kolejne prototypy sztucznej inteligencji. Odreagowywał to alkoholem. Żył poza tym właściwie sam w swojej rajskiej samotni, bo przecież nawet jego kochanką był robot.
Ava cały czas przecież sprytnie oszukiwała Caleba. Był tylko narzędziem umożliwiającym ucieczkę. Udawała, że coś do niego czuje. Chodziło jej tylko o wydostanie się spod niewoli człowieka. Ludzie się dla niej nie liczyli. Sztuczna inteligencja okazała się wrogiem człowieka.
nie chodziło o wydostanie się spod niewoli człowieka tylko ona została zaprogramowana do tego, żeby za wszelką cenę wydostać się z pokoju i zobaczyć skrzyżowanie. Nathan dał jej w tej kwestii pełną "wolną wolę" - mogła skorzystać z podstępu, seksualności z czego właśnie skorzystała.
Uważam że pił, ponieważ alkohol wzmaga kreatywność i może chciał dobrze obmyślić jakieś udoskonalenia dla Avy czy innych robotów. Bodajże starożytni Grecy robili tak że najpierw dyskutowali o jakimś pomyśle na trzeźwo a potem pod wpływem alkoholu, aby ugryźć go od każdej strony.
Przy okazji zapraszam do zapoznania się z moją recenzją, będę wdzięczny za wszelkie komentarze:
http://czarnadziura.weebly.com/blog/ex-machina
też mnie nie przekonał, tym bardziej, że planował uciec i co dalej??? poza tym, chyba zdawał sobie sprawę, że Ava nie bez powodu była zamknięta i nawet "ciężkie zakochanie" nie powinno mu odebrać całkowicie rozumu. Gdyby Ava wyglądała normalnie i przekonała go, że jest człowiekiem, to byłoby to bardziej sensowne.
Ava po prostu okazała się inteligentniejsza od człowieka. Takie zakończenie właśnie nadaje filmowi mocy. Nie ma happy endu.
Jej wygląd został właśnie stworzony pod gust Caleba, o czym mówi Nathan. Gdyby wyglądała normalnie Caleb nie dał by się jej złowić w sieć.
To właśnie pokazuje dlaczego sztuczna inteligencja jest "lepsza" niż ludzka. Inteligencja Avy wynikała z czystych kalkulacji i nie była skażona emocjami. Dlatego jako ludzie którymi władają emocje jesteśmy na straconej pozycji w starciu i sztuczną inteligencją ;)
Mam inne zdanie co do końcowego wniosku. Mianowicie jest zupełnie odwrotnie, bo to nasze umysły są nieograniczone, a algorytm AI zawsze będzie miał jakieś granice. To trochę tak jakby Bóg miał stworzyć coś lepszego od siebie, A stworzył "tylko" na podobieństwo siebie :)
No a mnie dokładnie ta sama dedukcja sprowadza do odwrotnego wniosku ;) Tak. Prawda, że w założeniu nasze umysły są nieograniczone, ale nie czarujmy się - jako ogół ludzkiego rodzaju nie wykorzystujemy ich należycie w przeważającej części - algorytmy poprawnie napisane są poprawnie użyte na każdej maszynie, stąd kolejna "przewaga" maszyn o sztucznej inteligencji. Co więcej - Ava stworzona na podobieństwo stwórcy korzystała z bazy danych, którą stworzyli ludzie przelewając w nią wszelkie swoje doświadczenia i nie ograniczało się to właśnie do tego co wgrał jej stwórca - miała połączenie z siecią która jest spuścizną milionów ludzi, milionów nieograniczonych umysłów mniej lub bardziej płodnych. A brak emocji w porównaniu z nieograniczoną wiedzą jaką jej dał... Często mówi się, że ktoś pod wpływem emocji nie myślał trzeźwo - do tego gł biję w moim toku rozumowania ;) Może popełnił błąd podłączając ją do ogólnoświatowej sieci ? ;)
Ale właśnie to posiadanie emocji czyni nas nieprzewidywalnymi i to jest ogromna przewaga w stosunku do maszyn. Jeśli mnie pamięć nie myli, to właśnie w jakimś filmie było to fajnie ukazane, ale nie powiem Ci w jakim :)
Co do kalkulacji to AVE się chyba trochę przeliczyła, o ile będzie mogła sie ładować to bez części zamiennych raczej szybko zginie choćby pod kołami samochodu lub zastrzelona przez policje gdy będzie zabijać bo widać ma do tego skłonności.
No niekoniecznie - właśnie ze względu na informacje jakie czerpie z sieci. A co do zabijania - czemu miałaby mieć skłonności ? Czysto kalkulując, jak dla mnie, pozbyła się w najprostszy sposób osoby która ją powstrzymywała, a co więcej zagrażała jej. Przypomnij sobie jak Caleb nawiązuje do metafory maszyny uwielbiającej kolory, a przebywającej w szarym pokoju, która nigdy ich nie doświadczyła. Dopiero wychodząc z tego pokoju na świat zewnętrzny stawała się w pełni idealną sztuczną inteligencją i odróżniało ją to od komputera. Ava wydostając się na zewnątrz i rozpoczynając życie w społeczeństwie dopełniła tylko to co stworzył Nathan. Stała się jeszcze "doskonalsza" :) To w jaki sposób pokieruje swoim życiem zależy już wyłącznie od niej, ale nie należy chyba zakładać że polegnie w naszym świecie ;)