W końcówce Caleb wyznaje swojemu szefowi, że przeprogramował wszystkie drzwi tak aby otwierały się gdy zabraknie prądu. Kiedy młody orientuje się, że Ava wystawiła go do wiatru biegnie szybko do komputera i w tym momencie pada zasilanie. Czy wobec tego drzwi całego laboratorium nie powinny się pootwierać? Ajć niedopatrzenie! -9 od oceny :(
Na koniec kiedy Caleb wkłada kartę do komputera to nie była utrata zasilania. Utrata zasilania była powodowana przez Avę w momencie ładowania swoich 'baterii', a w momencie wkładania karty ona była już na zewnątrz. Było to, jak się domyślam, zabezpieczenie Nathana przed nieuprawnionym dostępem do jego komputera (Caleb użył swojej karty), które powodowało zamknięcie wszystkiego. Dodatkowo podczas utraty zasilania zawsze słychać głos komputera, który o tym informuje, a na koniec go nie ma. Przynajmniej ja tak to zrozumiałem.