Zano oraz Naime (jego dziewczyna) postanawiają dotrzeć do kraju swoich przodków - Algierii - podróżując przez Francję, Hiszpanię i Maroko. Podczas podróży napotykają innych emigrantów poszukujących swojego miejsca na ziemi. Towarzyszy im tylko muzyka (od flamenco do miejskiego techno).

Exils, opowiada o dalekiej podróży, którą podejmują bohaterowie, by poznać swoje korzenie i odnaleźć własne przeznaczenie.

Podobnie jak to bywa w najlepszych filmach drogi, wyprawa jest pełna kłopotów, przygód i miłości. Para wyrusza z Francji do kraju swych przodków, Algierii, by zyskać nową wiedzę o sobie. Jednocześnie jest to szalona przygoda dwójki młodych ludzi, którzy nieustannie kochają się, kłócą i prą przed siebie.

[opis dystrybutora]

Zana pochodzi z rodziny francuskich kolonialistów wypędzonych z Algierii w roku 1962. Jego ukochana, Naime, jest córką Arabów z Algierii. Mieszkają w Paryżu i nawet nie znają arabskiego. Pewnego dnia postanawiają jednak odwiedzić kraj swoich przodków. Wyruszają więc praktycznie bez pieniędzy, biletów i bagażu. Przy dżwiękach muzyki, (od techno po flamenco), przemierzają Francję, Hiszpanię i kawałek Afryki podróżując autostopem lub na gapę, śpiąc pod gołym niebem, najmując się po drodze do rozmaitych zajęć i poznając różnych ludzi.

Pięknie sfilmowana opowieść o podróży z muzyką na pierwszym planie. Przebycia kilometrów dzielących Paryż i Algierię podejmuje się młoda para z niecodzienną mieszanką krwi, Zano (Romain Duris) i Naima (Lubna Azabal). Wybranie Algierii na cel nie było przypadkowe - oboje związani są z tym krajem przez pochodzenie, ale pomimo to mają jedynie blade pojęcie o tamtejszych zwyczajach. Chcąc poznać swoją przeszłość, nie myślą o przyszłości, dlatego też ich podróż, pełna niespodzianek i trudności, zaprawiona jest młodzieńczym szaleństwem.

Pewnego dnia Zano składa swojej ukochanej Naimie szaloną propozycję - wspólny wyjazd do Algieru. Czeka ich niezwykła podróż przez Francję i Hiszpanię do ojczyzny, którą ich rodzice musieli opuścić dawno temu.
Zagubiona pośród pułapek emigracyjnego życia para bohaterów bez wahania wyrusza w drogę, a ich jedyny bagaż stanowi muzyka. Nim podejmą decyzję o przekroczeniu Atlantyku, zachłyśnięci wolnością poddają się zmysłowej atmosferze Andaluzji.
W krainie przypadkowych spotkań, głośnego techno i muzyki flamenco Zano i Naima cofają się w czasie do chwil wygnania. Z nadzieją, że na końcu podróży uda im się dowiedzieć czegoś o sobie i znaleźć swoje miejsce w świecie.