Fabelmanowie

The Fabelmans
2022
7,3 25 tys. ocen
7,3 10 1 24920
7,6 67 krytyków
Fabelmanowie
powrót do forum filmu Fabelmanowie

Film bardzo mi się spodobał, jest wielopłaszczyznowy, z każdą postacią idzie się utożsamić i coś wynieść. Jakież było moje zdziwienie, gdy przenosimy się do Los Angeles i dłuższy czas dzieje się"highschoolowa drama". Długo się zastanawiałem jaki to ma sens i czy nie obniżyć przez to oceny, bo nie jest ta część na poziomie reszty filmu, ani na poziomie standardu Spielberga. Dlatego zacząłem doszukiwać się jakiegoś ukrytego znaczenia.

Zacząłem łączyć, to z ostatnią sceną w filmie z udziałem Lyncha. I doszedłem do wniosku, że tak mógłby wyglądać ten film, gdyby horyzont był na wprost. Żeby film był dobry, musi być on albo wysoko albo nisko. I właśnie taki film ten był. Nie szedł po najmniejszej linii oporu, tylko chciał pokazać coś więcej.

A Wy jak to interpretujecie? Podzielcie się w odpowiedziach.

ocenił(a) film na 6
BunnB

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Artyści mają tak wyobcowany pogląd na rzeczywistość, że na taki "obraz" mogą patrzeć wspak, odnajdując ukryte znaczenie i środki artystycznego wyrazu. Wówczas dla nich horyzont będzie wysoko, bo perspektywa patrzenia się zmieniła. W dobrej sztuce nie ma miejscu na "coś pomiędzy", bo nigdy nie zadowoli się naraz wszystkich popcornowych widzów i tych o artystycznymi niewątpliwie bardziej ambitnym podejściu do kina. Jest to raczej krytyka takich bezpłciowych, nisko mierzących tworów, które swój horyzont stawiają pomiędzy. Choć tak jak mówisz, interpretacji może być mnóstwo. I na tym też polega siła i geniusz tej sceny.