no to, że dorabiany komputerowo to faktycznie rzuca się w oczy i mogli aż tak go nie "skracać". dorosły mężczyzna przy wzroście 136 cm musiałby mieć cechy karłowatości. a przecież wystarczyłoby, żeby był niższy od niej o głowę.

Co masz na myśli, pisząc zdrowej osoby? Niski wzrost to cecha jak kolor oczu czy włosów. Niski wzrost nawet spowodowany wadą przysadki to choroba? I to określenie "normalnej". Czy niski wzrost to nienormalność? O tym właśnie jest ten film. O ludziach jak Ty, dla których niski wzrost jest chorobą i czymś "nienormalnym".
P. S. Danny DeVito ma 147 cm wzrostu. Też wg. Ciebie jest chory?

Proszę zwrócić uwagę że słowo "chory" to nie obelga - to po prostu określenie oznaczające jakąś jednostkę chorobową, nieprawidłowe działanie narządów wewnętrznych, itp. "Normalny" to znaczy posiadający takie cechy jak większość osób. Na przykład dla niedoboru wzrostu nienormalny to taki którego wzrost jest poniżej 3 centyla lub poniżej 2 odchyleń standardowych odpowiednio dla wieku, płci i populacji. Znów, "nienormalny" to żadna obelga, a opis. Za niskim wzrostem najczęściej kryje się jakaś choroba. I ludzie karłowaci są najczęściej na coś chorzy co spowodowało karłowatość. (Tak jak mając kaszel, świadczy to o jakiejś chorobie).

Wiesz, że jest rodzaj karłowatości, które nie wpływa na proporcje ciała? Nie wiesz? Nie pisz.

Karłowatość prawdziwa: powstaje na tle zatrzymania wzrostu we wczesnym dzieciństwie. Budowa ciała jest proporcjonalna, przyczyną karłowatości jest krzywica, która nie doprowadziła do zmian zniekształcających.

Nie, wcale słowo "nienormalny" nie jest obelgą. Ja jestem bardzo niska i mam normalne proporcje ciała, nie mam żadnych cech karłowatości ani problemów hormonalnych. Co więcej mam też taką koleżankę, niższą ode mnie. Dobrze by było się douczyć. I widzieć na świecie coś więcej niż tylko czubek własnego nosa.

No tak ja też na to zwróciłam uwagę. Myślę że zaangażowanie niskiego aktora byłoby dużo lepszym pomysłem. Ja jestem pod urokiem filmu, w jakiś sposób mi się podobał ale przerobienie komputerowo Alexandra rzeczywiście słabe.

Ja również liczyłam na dobrą, lekką komedię, a film był po prostu nudny :(

Ale wiecie, że istnieje rodzaj karłowatości, która nie zaburza proporcji ciała?