Równie dobrze można by nakręcić film o SS-manach i ich wspomnieniach jak walczyli dla kraju. USA chce się usprawiedliwić i pokazać ,że nie są tacy źli i dla dobra świata torturowali i zabijali. Historia tego małżeństwa to też jakaś lipa. Facet walczy o dobre imię rodziny ,a ta babka jest wierna CIA ,które ją skazało na śmierć. Po tym filmie jestem za terrorystami.
<miał_zamiar_coś odpisać_po_czym_chwilę_pomyślał_i_ze_zrezygnowaniem_machnął_ręką>
+1
Jak takie osoby jak "notoniewiem1" ogladaja film i wyciagaja takie wnioski, po czym konkluduja ze sa za terrorystami, to sie wcale nie dziwie, ze osoba powyzej dala sobie spokoj z odpowiedzia.. ;).
Co do samego filmu, to jestem wlasnie po seansie i mnie osobiscie bardzo sie podobal - i to zarowno pod wzgledem tresci jak i formy. Wprawdzie nie przepadam za "przegadanymi" filmami, tutaj jednak calosc byla opowiedziana w sposob bardzo interesujacy od poczatku do samego konca.
nie rozumiem tego jechania po ludziach którzy nie wierzą w plastikową papkę, którą serwuje nam Hollywood.
Nie rozumiem jak można nie widzieć próby wybielenia się USA. Ten film to taka ładniutka laurka.
I jedzie tym na kilometr. Czemu ludzie nie myślą już wielowymiarowo i mają problemy z rozróżnieniem tego gdy ktoś wciska ładnie opakowany kit?
Zgadzam się z notoniewiem1. I rozumiem jego sarkazm i machnięcie ręką w ostatnim zdaniu, czego dwie komentujące go osoby nie zrozumiały za bardzo :/ .
Trzeba mieć pewne wyczucie jeśli chodzi o źródła. Ludzie nie potrafią rozróżnić wiarygodnych źródeł od chały. A nawet jeśliby potrafili, wolą oglądnąć sobie amerykańską papkę i dać swemu umysłowi odpocząć.
Zgadza sie, ale to "wyczucie jesli chodzi o zrodla", czy "rozroznianie zrodel od chaly" jest rowniez niejednoznaczne i czesto przeklamane na obu frontach.. Przyklad takiego przeklamywania od strony "prawdy alternatywnej" ergo "teorii spiskowych" (jakze popularnych i "trendy" :P) to film Zeitgeist i czesc zwiazana z WTC. Jesli Ty (czy ayla123) wszystko co powiedziano w tym filmie wciagasz nosem jak najlepszy bialy towar to przykro mi z tego powodu i musze powiedziec, ze daliscie sie tylko zmanipulowac, tyle ze w druga strone ;). Proponuje naprawde gleboko sie zastanowic i przede wszystkim czytac wiarygodne i potwierdzone zrodla, a nie takie, ktore tylko na pierwszy rzut oka na za takie sie podaja..
Nie wiem co to za Zeitgeist , ale to co słyszę w TV o WTC to istna paranoja. No comon, ludzie przecież wersja którą nam podają w ogóle nie trzyma się kupy! Więc co się dziwić, że tyle teorii powstało? Podobnie zresztą z wojną w Iraku i Bin Ladenem (Że niby przywódcą terrorystów). Najgorsze, że wszyscy widzą, że jesteśmy okłamywani, ale mało kto widzi w tym coś dziwnego. Dlatego też wolę już ludzi którzy tworzą teorie spiskowe, oni przynajmniej próbują to wszystko jakoś zrozumieć, zamiast ślepo, lecz w pełni świadomie, akceptować kłamstwa.
Chyba każdy już zna słowa samego Paula Wolfovitza: "Zorganizowaliśmy atak na Irak, ponieważ dosłownie cały pływa w ropie. Kwestia broni masowego rażenia była tylko pretekstem biurokratycznym". Nie widzę powodu aby w to nie wierzyć. To wszystko było od początku szyte zbyt grubymi nićmi.