zrealizowany chyba na dopalaczach! Sceny po zażyciu narkotyku i te wizje które ma w głowie bohater, no, no, no naprawdę robią wrażenie. Lubię Justina Longa, dobrze zagrał gogusia z korpo, który jednak poszedł na pokuszenie. Sheila Vand śliczna kobieta, warto zerknąć inne produkcje z tą panią.