PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32581}

Fanny i Aleksander

Fanny och Alexander
1982
8,0 15 tys. ocen
8,0 10 1 15384
7,9 31 krytyków
Fanny i Aleksander
powrót do forum filmu Fanny i Aleksander

Dlaczego?

użytkownik usunięty

Zastanawiałam się przez cały film, dlaczego w zasadzie biskup poprosił o rękę Emilie? Przecież oni pochodzili z dwóch zupełnie innych światów. Nic ich nie łączyło. On żył w surowym świecie zasad moralnych, można nawet powiedzieć że był fanatykiem religijnym, jego świat był prosty do bólu, zimny, oschły. Ona pochodziła z wyjątkowo liberalnej rodziny (sorry, mówcie co chcecie, ale dla mnie jeżeli babka akceptuje kochankę mężą i traktuje ją jak córkę, to jest bardzo liberalna rodzina;)), gdzie panowała artystowska dekadencja i istne rozpasanie, luksus, etc. W dodatku była przeciez aktorką, a wiadomo jaka opinia co do aktorek krązyła w tamtych czasach.Bo przecież nie mieli ani jednej wspólnej cechy, żyli w przeciwstawnych światach! Czego on mógł od niej wymagać? Zeby zupełnie sie zmieniła? Dlaczego nie znalazł sobie takiej kobiety jak swoja siostra czy matka? Czy to nie było przypadkiem tak, że zwyczajnie połasił sie na śliczną, urodziwą kobietkę?

Myślę, że własnie się połasił na śliczną urodziwą kobietkę. Może uznał, że zdoła ją sobie "wychować", ją i jej dzieci.

użytkownik usunięty
galilae

Tak też sobie pomyślałam. Ale przecież skoro był takim cholernym moralistą który ceni zalety ducha nad wszelkie dobra doczesne, to powinien bardziej zwracać uwagę na charakter kobiety. I wybrać sobie kogoś na kształt Bree Van Der Kamp, a nie zabawiać się w Pigmaliona...
Nieciekawa postać.

Z tego by wynikało, że jednak tak oddany swoim zasadom nie był- czyli w tym wypadku po pierwsze był zwykłym mężczyzną a dopiero potem ascetycznym pastorem. Tak to sobie zinterpretowałam.

galilae

szacunek budziło by oddanie swoim przekonaniom w każdej dziedzinie życia, a tu- klapa. faktycznie nieciekawie to wygląda.

ocenił(a) film na 9
galilae

ascetycznym? a niby w jaki sposób, ja nie zauważyłam.
ja myślę, że go podniecało takie zadanie i dlatego chciał się z nią ożenić. ale słowo podniecało nie za bardzo pasuje użyłam je, bo nie mogę teraz znaleźć innego słowa, ale myślę, że załapiecie o co mi chodzi.

użytkownik usunięty
LeaMao

Łapię, łapię, ale raczej obstawiam że zwyczajnie mu się podobała jako kobieta.

ocenił(a) film na 9

Widzę że dyskutują tu same kobiety, pozwolę sobie jednak zaburzuc ten porządek :)

Wg. mnie on lubił (nie wiem czy to właściwe określenie) byc ponad kimś (czyt. kobieta i jej dzieci), miec władzę.
Sytuacja Emilie i jej dzieciaków nie była przecież pierwszą tego typu w jego życiorysie, pamiętajmy o kobiecie, która utonęła wraz ze swoimi córkami. Nie wiem czy sprawiało mu to przyjemnośc, ale odczuwał potrzebę rządzenia kimś, wydawania rozkazów, prawienia morałów (wątpliwych z punktu widzenia etycznego), oraz karania za okazywane mu nie posłuszeństwo.
Dobrze czuł się w tej roli.
Edvard był skrzywiony i sfiksowany psychicznie. Był apodyktycznym tyranem. A także hipokrytą, był pastorem, a każdy z nas wie jak postępował.

A dlaczego Emilie? Dlaczego właśnie ona? pamiętajmy o tym, że po śmierci Oscara była przybita. Często zwracała się do pastora ze swoimi problemami i troskami licząc na wsparcie, a on jej go udzielał. Uważała go za wspaniałego człowieka. Myślała że z kimś tak mądrym łatwiej będzie przebrąc przez życie.
Edvard był sprytny. Wiedział, że ona darzy go bezgranicznym zaufaniem.
Doskonale zdawał sobie z tego sprawę.
Dzięki temu łatwo było mu owinąc ją wokół palca. Bez trudu pzychodziło mu przekonywanie jej do swoich poglądów i postawianie na swoim, oczywiście wmawiając jej że to dla jej dobra.

Była dla niego łatwym "celem"

Pozwolę sobie jeszcze zauważyc jeszcze jedną rzecz - scena, w której matka prosi Alexandra na rozmowę z pastorem, nie wiem jak na was ale na mnie, zrobiła piorunujące wrażenie.
Bergam w sposób kapitalny, jakże klarowny, obnażył wszelkie negatywne cechy patriarchatu. Ukazał wady takiego porządku.
Scena ta zwiastuje piekło w jakim znajdą się już niedługo Fanny, Alexander, a także Emilie.

Pozdrawiam :)