PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=730659}

Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda

Fantastic Beasts: The Crimes of Grindelwald
6,5 111 492
oceny
6,5 10 1 111492
4,4 20
ocen krytyków
Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda
powrót do forum filmu Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda

Kino bardzo się zmieniło. Przypominam sobie serię o "Harrym Potterze" - i choć jasne, seria ta nie jest bez wad, to było to 8 mięsistych filmów, w których głównym celem nie było zaskoczenie widza kolejnymi efektami specjalnymi, a odkrywanie zagadek razem z bohaterami. Napięcie w całej serii było świetnie budowane. Zazwyczaj na początku dostawaliśmy jakiś zwrot akcji, by później przez kolejne dwie godziny towarzyszyć postaciom w ich niezwyczajnej codzienności w Hogwarcie. Ci ludzie ze sobą rozmawiali. Tam były jakieś dialogi, które prowadziły do odkrycia tajemnic. Postacie były całkiem dobrze rozbudowane, nie były sztucznymi tworami z którymi widz nie potrafił się w żaden sposób zidentyfikować. Czary nie były wykorzystywane w każdym możliwym momencie, ten Świat miał też jakieś swoje granice, prawa. Każda z części HP kończyła się zazwyczaj jakąś kulminacją, bitwą, wynikającą z logicznie poprowadzonych wątków. No i to miało sens, choć jasne, J.K Rowling niewątpliwie w niektórych momentach sama strzeliła sobie w kolano. Jednak "Fantastyczne zwierzęta" w smutny sposób obrazują do czego zmierza dzisiejsze kino przygodowe oraz kino akcji. Do "więcej, szybciej, mocniej". Tym sposobem dostajemy pusty film, bez prawie żadnych interesujących scen rozmów między bohaterami, tylko akcja, nawalanka, efekty specjalne. Zero tu magii czy tej nutki "sentymentalizmu", który poprowadził by być może akcję o wiele wolniej, ale bardziej wartościowo. Brak tu postaci, tak charyzmatycznych by je nawet zapamiętać. Brak tu inteligentnych zagadek i tajemnic do rozwiązania. Zwroty akcji są tzw. odgrzewanym kotletem z HP. I co najgorsze - brak w tym Świecie jakichkolwiek zasad, czarodzieje rzucają czarami na prawo i lewo, nagle okazuje się, że istnieją zaklęcia niemalże na wszystko - a przecież sam Dumbledore mówił kiedyś inaczej. Nie wiem co o tym sądzić. Obawiam się następnych części, bo raczej lepiej nie będzie.

ocenił(a) film na 3
la_belle_juliette

Zdecydowanie się nie zgadzam. Według mnie Zbrodnie Grindelwalda są pełne dialogów, ekspozycji i opowieści i jest w nim bardzo mało akcji, co mnie trochę zawiodło. Każdy bohater ma swój wątek, a bohaterów jest tyle, że wszystkie te wątki bardzo powoli pchane są do przodu. Według mnie właśnie brakuje tutaj ciekawych scen akcji. Takową dostaliśmy na samym początku i na końcu. Ta końcowa była najsłabsza ze wszystkich części Harrego Pottera. Nie była wciągająca zbytnio. Według mnie poza świetnym początkiem film jest nudny, bo stoi na gadaniu i chodzeniu.

ocenił(a) film na 5
la_belle_juliette

Cześć,

odejmując fanów i skupiając się stricte na filmie osadzonym w świecie magi i na poważnych elementach budujących emocje, scenerię i całość fabularną film wypadł poniżej przeciętnej. Nie ma w nim czegokolwiek co powodowałoby chęć powrotu, dygresji, rozmyślania , czy też nihilistycznego pojmowania magicznej treści.

Fabuła mająca 3-4 punkty akcji nijak potrafiąca zainteresować średnio zaangażowanego - nawet kibica tego typu akcji.

Kino mimo całkiem przyjemnych kadrów, gry aktorskiej i ogólnego odbioru wizerunkowego, prezentuje papkę fabularną, papkę prób napędzanych akcji i papkę zainteresowania widza swoją "górnolotnością tematu". Brakuje tutaj linii fabularnej (magii) czy też podstaw w tym temacie. Budowanie różnorakiej i emocjonującą drogi rozwoju pozwoliłoby wczuć się i z entuzjazmem przeżywać film. A tak...

otrzymujemy dość prostacki film w kilku ciekawych kadrach.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones