Skąd oni wzieli tego aktora ..... Jakie miny sadził jakby w pory nasrał.... myślałem że pęknę ze
śmiechu.... jak można to nazwać niezłym bądź dobrym filmem?
muszę się zgodzić niestety. Wprawdzie końcówka ratuje trochę i u mnie podniosła ocenę z planowanego 4/10 na 5/10 ale można było ją bardziej rozwinąć zamiast 40-50 minutowego wstępu w którym nic się nie działo. Do tych złych ( chociaż w tym wypadku trudno to jednoznacznie oddzielić ale wiadomo o kogo chodzi) dobrali aktorów którzy nie przeszkadzali ale na głównych bohaterów chyba zabrakło kasy :P Ten koleś był rzeczywiście niesamowity ze swoimi minami :P przez zdecydowaną większość filmu aktor jednej miny z dziwnie otwartymi ustami a jak już próbował się momentami wysilić na jakąś grę twarzy to faktycznie wyglądało jakby mu się bardzo chciało kupę :P