PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1453}

Fatalne zauroczenie

Fatal Attraction
7,2 34 759
ocen
7,2 10 1 34759
6,3 16
ocen krytyków
Fatalne zauroczenie
powrót do forum filmu Fatalne zauroczenie

Chyba nic złego nie zrobię jeśli zdradzę zakończenie - w końcu z góry wiadomo, że prześladowca musi zgonąć (no i to właśnie jest ten schemat). Ponadto finałowe ujęcie - można było spokojnie obejść się bez tego.

Prawdziwe gratulacje należą się Michaelowi Douglasowi (Glenn Close nie do końca mnie przekonała).

ocenił(a) film na 7
Shiloh

zgadzam się- końcowe sceny w łazience sprawiały wrażenie wciśniętych na siłe- nie pasowały mi do reszty filmu :/

ocenił(a) film na 8
martynab

Dokładnie takie samo miałem wrażenie. Niepotrzebnie schrzaniona końcówka.

ocenił(a) film na 8
Shiloh

a moim zdaniem Glenn Close swietnie grala psycholke. Te ciągłe zmiany nastroju.. Dla mnie rewelacja!

ocenił(a) film na 7
zifua

opowiedzcie proszę jak się skończył. Ja wczoraj oglądałem na TV4 i ostatnie pól godziny zabrakło obrazu...

ocenił(a) film na 8
cHrzanek

Beth chce zadzwonić na policję po tym, jak znajduje królika gotującego się w jej garnku (sprawczynią tego była oczywiście Alex). Dan jednak odradza jej ten pomysł i wyznaje jej prawdę. Wywiązuje się kłótnia, której świadkiem jest ich córka, której widok kończy kłótnię. Dan dzwoni do Alex, by porozmawiały, ale Beth mówi przez telefon "Jeśli się zbliżysz do mojej rodziny, zabiję cię". Dan wychodzi. Pojawia się krótka scena, w której córka Gallagherów gra na pianinie pod czujnym okiem matki. Następnie córka dzwoni do Dana, który wyszedł chwilowo do jakiegoś hotelu czy gdzieś tam, a w tym samym czasie Beth gra na pianinie. Następnego dnia Alex porywa Alex i dla niepoznaki zabiera ją do wesołego miasteczka, a następnie podwozi ją do ścieżki prowadzące do ich domu. (Poza ekranem) spotyka się z ojcem, który w międzyczasie wrócił do domku i idą razem do szpitala, do którego Beth trafiła w wyniku stosunkowo niegroźnego wypadku samochodowego, którym jeździła po mieście, szukając córki w panice. Córka zostaje z babcią na korytarzu. Przy łóżku siedzi już ojciec Beth.
Wkurzony Dan wpada do mieszkania Alex z zamiarem morderstwa. Wywiązuje się bójka. Dan zaczyna dusić Alex w łazience. Bijatyka przenosi się do kuchni, roztrzaskuje się nieco szkła, Dan ponownie zaczyna dusić Alex, ale w końcu rezygnuje, odkłada na blat kuchenny nóż tak, aby Alex nie mogła go dosięgnąć i wychodzi. Idzie na policję, ale bojąc się konfrontacji i tego, że policja da wiarę wersji Alex, mówi że to jego przyjaciel ma problem z prześladowczynią (tu detektyw mówi, że jeśli jego przyjaciel nie zgłosi oficjalnego doniesienia, nie będą mogli nic zrobić), mówi też, że wraca z żoną do domu na wsi i prosi o ewentualny kontakt.
Akcja przenosi się do domku Gallagherów. Dan kładzie córkę spać. Przynosi Beth do łazienki ręcznik i idzie zrobić żonie herbatę. W tym czasie do domu wślizguje się Alex celem zabicia Gallagherów. Idzie do łazienki, gdzie grozi Beth słownie i nożem. Gotująca się woda zagłusza odgłos kłótni (najpierw Alex jeszcze próbuje spokojnym głosem wmówić Beth, że Dan wciąż ją kocha) i walki. W międzyczasie z sufitu zaczyna lać się woda. Gdy woda kończy się gotować, Dan słyszy odgłosy walki, biegnie na górę. Wpada do łazienki i rzuca Akex o lustro. Ta wstaje i ciacha krótko Dana i w pada do wanny, za co dostaje z buta, a następnie, po krótkiej bójce zostaje wrzucona do wanny, gdzie Dan ją topi. Po chwili jednak wstaje i chce się rzucić na Dana z nożem, ale dostaje od Beth strzał z rewolweru między piersi i osuwa się po ścianie z powrotem do wanny. W następnej krótkiej scenie ambulans odjeżdża sprzed domu z ciałem Alex. Dan wraca do domu i zamyka drzwi. Podchodzi do niego Beth, obejmują się i idą razem do innego pokoju. Następuje zbliżenie na zdjęcie rodzinne i lista płac.

Sorki że tak późno (może już nawet obejrzałeś film), ale od kilku lat nie zaglądałem na to forum.

ocenił(a) film na 8
Shiloh

Właśnie skończyłem oglądać na HBO. Twój post jest po prostu boski. I szacun, że Ci się chciało odpisywać :)

ocenił(a) film na 5
Shiloh

Dla mnie Glenn była super i Michael też, a co do zakończenia to jest jego druga wersja. Pierwsze było takie, że Alex popełnia samobójstwo a Dan zostaje oskarżony o zabójstwo, ale nie spodobało się kontrolnej grupie widzów, więc je zmienili. Wersja z pierwotnym zakończeniem trafiła np. do Japonii.

ocenił(a) film na 5
panna_x_filmweb

ale tylko aktorstwo mi się podobało, sama fabuła nie- oklepana, przewidywalna- ten schemat widziałam już tyle razy, że film niczym mnie nie zaskoczył ani nie ujął.

panna_x_filmweb

Widziałaś podobny schemat (bo chyba nie identyczny?) w filmach, które powstały przed czy po "F. z."?

ocenił(a) film na 5
zweistein

w później powstałych, ale widziałam je jako widz przed Fatalnym Zauroczeniem, więc dla mnie były jakby pierwsze. no a że zbliżone, nie identyczne, warianty widziałam wielokrotnie, to już na mnie wrażenia nie zrobiło.

panna_x_filmweb

W tej sytuacji: może lepiej winić te później powstałe filmy?

ocenił(a) film na 5
zweistein

czemu mam je winić, widziałam je najpierw to chyba zrozumiałe że dla mnie były ciekawsze, ale z czasem schemat mi się znudził. więc gdy znów widzę go, to mnie nie porywa.

panna_x_filmweb

Mniej to istotne, skoro schemat Lyne'a chronologicznie był wcześniejszy. W tej sytuacji "Fatalne zauroczenie" ma świeżość, a nawiązania już go nie mają i nie jest jego "winą". że ty obejrzałaś film znając ten schemat z później powstałych dzieł.

ocenił(a) film na 5
zweistein

nie mówię, że to jego wina, tylko o swoich odczuciach. data produkcji nie jest dla mnie istotna ani żadna chronologia- to nie wpływa na wrażenia z seansu.

panna_x_filmweb

Zupełnie nie wpływa? Przecież wyżej oceniasz film przez pryzmat tych obejrzanych wcześniej - i w tym kontekście odkrywasz - niesprawiedliwą dla filmu - wtórność ("sama fabuła nie- oklepana, przewidywalna- ten schemat widziałam już tyle razy,..."). Bo jeśli film był "pierwszy" (chronologicznie wcześniejszy) , to fabuła filmu jednak nie jest przewidywalna ani oklepana - jeszcze nie. Stała się taka w wyniku nawiązań i powtórzeń.

ocenił(a) film na 5
zweistein

dobra, masz rację, że w momencie powstania nie była oklepana. było to nowe wtedy. jednak nie widziałam filmu w momencie premiery, więc też trudno mi dać wysoką ocenę tylko dlatego że film nakręcono 30 lat temu. przyznaję, że źle to ujęłam i to odwołuję, masz rację, wtedy nie było wtórne. Mój błąd.

miałam na myśli, że kiedy oglądam film, nie patrzę na datę powstania filmu, data nie wpływa na mój odbiór filmu tzn czy mi się podoba, czy się nudzę. w ten sposób musiałabym ocenić na 10 filmy nieme, bo były pierwsze i nikt nic lepszego nie stworzył wcześniej. po prostu albo coś mi się spodoba albo nie, niezależnie od daty produkcji.

miałam na myśli to, że data produkcji nie wpływa na moje wrażenia, to że coś było pierwsze w historii kina, nie znaczy że bardziej mi przypadnie do gustu. nie znaczy też, że zawsze nowe są lepsze, u mnie jakoś nie ma reguły np stare Coś carpentera jest dla mnie dużo lepsze niż nowe Coś. wolę też stare komedie typu Louis de funes niż współczesne o sikaniu, pierdzeniu w stylu American Pie. wolę też stare polskie filmy niż to, co kręcą u nas współcześnie. więc data kiedy coś nakręcono nie generuje u mnie że będzie mnie zachwycać, albo nudzić. po prostu odpalam film i oglądam, nie patrzę na rok powstania w tym momencie.

chyba, że masz na myśli, że" pierwsze dla widza" czyli widziane wcześniej- że bardziej mi się podobają, to tak, ma znaczenie, bo zawsze to, co nowe jest ciekawsze niż widziane już wiele razy. jak coś się widzi wiele razy, to przestaje robić wrażenie.
tak więc przyznaję, że wtedy to było nowe, ale mnie jako widza po 30 latach już niespecjalnie urzekło. po prostu jak w wielu innych historiach zło przegrało, psychopat(k)a zostanie zabity/a, no mnie łatwo było przewidzieć jak to się skończy.
także dla mnie film średni, dałam mu 5, nie najgorszą ocenę, bo na to nie zasluguje, ma świetną grę aktorską, oboje dobrze grali i za tę grę daję 5.


nie jest zły, ale mnie nie zachwycił, więc tak go oceniam. a jakie inne Thrillery z lat 80-tych polecasz?

ocenił(a) film na 7
Shiloh

Wcale nie powiedziałbym, że końcówka jest słaba, mimo że faktycznie - przewidywalna. Mi bardziej przeszkadzało coś innego. Jak dla mnie scena w łazience trochę gryzie się z wcześniejszą sceną, kiedy Gallagher włamuje się do mieszkania Forrest. Po tamtej scenie (włamaniu), miałem wrażenie, że film powinien się skończyć, już wtedy napięcie sięgnęło zenitu. Dwie pełne dramaturgii sceny, w których Gallagher raz i drugi walczy z Alex, obie upchnięte w końcówce to moim zdaniem po prostu przesada i w filmie wystarczyłaby tylko jedna scena tego typu. Przy czym to końcowa scena w łazience wydaje się być bardziej na miejscu, bo fragment, gdy Gallagher napada na Forrest w jej mieszkaniu sprawia wrażenie niepotrzebnego - tak naprawdę nie dzieje się tam nic istotnego dla rozwoju wydarzeń.

ocenił(a) film na 8
bober

No chyba żeby zabił ją już wtedy.

ocenił(a) film na 7
Shiloh

Ale po co - żeby iść do pierdla? Oczywiście wiadomo, jak Gallagher musiał się wtedy czuć, ale chyba jednak nie chodziło mu o zemstę na Forrest, tylko po prostu o zapewnienie bezpieczeństwa rodzinie, ustabilizowanie sytuacji. A w taki sposób raczej by sytuacji nie poprawił.

bober

Emocje były już takie, że mógł przecież zabić ją w afekcie.

ocenił(a) film na 5
bober

ta scena kiedy Gallagher atakuje Alex była związana z pierwszym zakończeniem scenariusza, ona popełniła samobójstwo a policja podejrzewa dana o morderstwo i przychodzą go aresztować, wiadomo po ich ostrej kłótni i jego śladach w jej domu, śladach walki i duszenia to się trzymało jakoś kupy. nie zostało wyjaśnione jak ona się zabiła( w każdym razie ja tego nie uchwyciłam, ale widziałam tę scenę po ang) ani co dalej z danem, tylko że gliny przychodzą po niego, mówią że alex nie żyje i go zgarniają na oczach żony i córki.
ale to zakończenie nie spodobało się widzom, więc je zmienili na happy end- prześladowca unicestwiony, dobro wygrywa, rodzina ocalona, dan wraca do szczęsliwego życia rodzinnego, bo żona mu wybaczyła i wszystko jest cacy.
osobiście nie jestem fanką tej wersji, wolę pierwotną od kiedy miałam okazję ją poznać.

ocenił(a) film na 5
Shiloh

Na pomyślę w tym filmie się skończyło.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones