Przed budynkiem na podwórzu stoi kobieta z małą dziewczynką. Każda z nich trzyma woreczek z karmą dla ptaków, którą rzucają kurom i gołębiom. Kury jedzą spokojnie, natomiast gołębie co chwila podrywają się do lotu i za chwilę wracają znowu jeść. W tle widać stojącego czarnego konia.