Niewielu plusów można doszukać się w tym filmie, liczyłem zdecydowanie na więcej.
Scenografia i kostiumy aż biły po oczach sztucznością i nowością. Każda postać czysta jak po kąpieli, dotyczy to wojaków walczących od kilkudziesięciu dni, pracowników fizycznych i zwykłych mieszczan. Wszystko dookoła wręcz sterylne. Mi osobiście strasznie to przeszkadzało i psuło całościowy odbiór :F
Abstrahując już od niezbyt rzetelnej i uproszczony sposób przedstawienia postaci Mehmeda II.
Film momentami zbyt patetyczny, ale jest to domena każdego kraju, który bierze na taśmy filmowe kawałek swojej ważnej historii, więc o to nie można mieć aż nadto większego żalu :F