Masz rację- lepiej pooglądać sobie Madagaskar bo to jest produkcja uderzająca w dorosłego człowieka, gdzie zwierzak nie przypomina zwierzaka (tylko jakiś typowo Amerykańskie dziwadło), i dużo bardziej realistyczna od Final Fantasy VII: AC!

dla mnie efekty byly powalajace, ale fabula ciekawa, jednym slowy: cos innego od amerykanskiego badziewa...

zgadzam sie z SirLeon - Spirits Within byl ciekawa historia nie dla dzieci, do tego fotorealistyczna "kreska" ale widac ze maniacy anime burza sie o zdanie przecietnego widza

SW to była kpina...nuddddaaaaaa

Fakt jest dla fanów seri FF ale równie dobrze FF7:AC może istnieć jako samodzielna produkcja. Fabuła może niedorównuje tej z gry jednak w pewnym sensie jest z nią logicznie powiązana a dla przypomnienia FF7 określa się mianem gry wszechczasów. Advent Children to przedewszystkim czysta rozrywka znakomite animacje i efekty specjalne oraz świetne udźwiękowienie. A oglądanie go da nam większą satysfakcje jeśli ukończymy gre którą naprawde polecam! I nie zrażajcie się odrazu grafiką ;] i z całą pewnością nie jest to film dla dzieci bo wątpie czy taki 13 latek połapie się w jego wielowątkowości.

Fakt jest dla fanów seri FF ale równie dobrze FF7:AC może istnieć jako samodzielna produkcja. Fabuła może niedorównuje tej z gry jednak w pewnym sensie jest z nią logicznie powiązana a dla przypomnienia FF7 określa się mianem gry wszechczasów. Advent Children to przedewszystkim czysta rozrywka znakomite animacje i efekty specjalne oraz świetne udźwiękowienie. A oglądanie go da nam większą satysfakcje jeśli ukończymy gre którą naprawde polecam! I nie zrażajcie się odrazu grafiką ;].A i z całą pewnością nie jest to film dla dzieci bo wątpie czy taki 13 latek połapie się w jego wielowątkowości.

Tak FF:AC powstało głównie z myślą o fanach gry i żeby zrozumieć wszystkie watki trzeba, chociaż trochę zaznajomić się z fabuła gry jednak to wcale nie umniejszę zalet tego filmu. Przede wszystkim jest to wspaniały pokaz animacji komputerowej, który jak na razie nie ma sobie równych i jak sadze poczekamy jeszcze trochę na cos lepszego. W porównaniu z tym, co nam ostatnio serwują amerykańskie wytwórnie to z czystym sumieniem mogę nazwać FF:AC arcydziełem animacji.

Ja nigdy nie grałem w żadne FF chociaż wiedziałem co to jest i fabułę FF VII znałem baaaaaardzo ogólnie, ale film genialny jak dla mnie. Ja to lubię takie klimaty.