dzieki Jeanne Kay za swietny opis tego filmu, naprawde wiele mi powiedzial, bo przyznam szczerze ze za pierwszym razem skupialem sie bardziej na swietnym klimacie i muzyce niz na tresci:), ktora pewnie mocno wiąze sie z poprzednimi wydarzeniami, ktorych nie znam. film ogladalem z najwieksza przyjemnoscia. POZDRO