PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=106385}
7,5 20 tys. ocen
7,5 10 1 19764
5,0 6 krytyków
Final Fantasy VII: Advent Children
powrót do forum filmu Final Fantasy VII: Advent Children

Co wy sądzicie na ten temat? Czy w Advent Children za postacie powinni mówić polscy aktorzy? Czy może lektor? Ja uważam, że jak już to tylko jacyś lepsi aktorzy. Bo polonizacje zagranicznych filmów są...często denne. Wypowiedzcie się na ten temat.

ocenił(a) film na 7
Vegeta

Uważam że lektora w ogóle nie powinno być. Moim zdaniem wersja z napisami jest lepsza. Nie posiada ograniczeń językowych, i przede wszystkim nie ma głosu do którego jesteś negatywnie postawiony. Lektor też odpada. Trafi się jakiś głupi i co??? Cały film popsuje!
Pozdro :*

ocenił(a) film na 10
Vegeta

dla mnie lektor w japońskich filmach to porażka! podobnie dubbing!
miałem przykrość oglądać Ruchomy Zamek Hauru z dubbingiem i to była porażka :/
podobnie każde inne anime z dubbingiem angielskim!!!
nie poprawiajmy natury! te filmy bez oryginalnego dubbingu tracą swoją duszę!!!

Vegeta

Drodzy ludzie, nie ma polskiego lektora FFVIIAC chyba, że macie wersje z stadionu. Orginalny FFVIIAC zawiera tylko ścieżki dzwiękowe takie jak japoński i angielski. Reszta to tylko napisy. Jedyną wadą tłumaczenia na polski jest to, że nie powinno tłumaczyć się terminów z gry. np. Reunion - zjednoczenie

ocenił(a) film na 10
Vegeta

Nic nie zastąpi oryginalnych głosów! Kiedyś lubiłem South Park, ale przez Niemców go znienawidziłem. Słyszeliście kiedyś South Park z Niemieckimi aktorami? Niemcy dubingują praktycznie wszystko, i wychodzi im to do dupy...

ocenił(a) film na 4
johnny_nawalony

Macie rację, dubbingi niemieckie to koszmar, nawet reklama mc donalda jest koszmarna (parapappapaap Ich liebe es;-). Napisy są wg. mnie najlepsze. Wyobrażacie sobie Czarka Pazurę w roli hmm np. Clouda (bo ja nie). A ostatnio słyszałem rozmowę dwóch kolegów, którzy mówili o prison break i cytuję: "kurcze jak masz tyle odcinków na płycie to fajnie było by obejrzeć, tylko nie będzie chciało mi się czytać napisów" - zupełnie nie pojmuję takiego podejścia...