Dumont pokazuje swoich bohaterów w sposób obiektywny, nie ocenia ich czynów. Zestawia proste, rutynowe życie na francuskiej wsi z wojną toczącą się gdzieś na pustyni. Wszystko jest pokazane bez cienia patosu. Mężczyźni podczas walk nie są herosami, ani cyborgami zaprogramowanymi na zabijanie, potrafiącymi scyzorykiem...
więcejDwie odległe scenerie - francuska wieś i bliżej niesprecyzowany konflikt zbrojny - są u Dumonta tą samą, przerażającą pustynią uczuć i siedliskiem odrętwienia. Ta chłodna obserwacja emocjonalnego niedorozwoju, który powoli konsumuje bohaterów, miejscami przywodzi na myśl dokonania Michaela Haneke. Gdyby tylko Drumont...
więcej