Dałbym niestety 5 , i to nie z tego powodu że wyrosłem z kreskówek , ale po prostu dlatego , że niezbyt się podobał . Moim zdaniem scenarzyści " gonią w piętkę " umieszczając akcję kolejnych pełnometrażowych części w takich miejscach związanych z pieniędzmi , amerykańską popkulturą i hazardem jak poprzednio Rock Vegas , teraz zawody wrestlingowe i ich otoczka . A następna część o czym będzie , wyborach miss pięciolatek , przygodach Freda w klubie go-go czy meczu Superbowl ?
Zgadzam się. Nic nie zastąpi Flintstonów, czy to odcinków,czy pełnometrażowych bajek animowanych. Już nie ta grafika, nie ten dubbing a do tego brak humoru typowego dla Freda :) i ich perypetii.