PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10362}

Flintstonowie

The Flintstones
1994
5,7 48 tys. ocen
5,7 10 1 47511
4,9 21 krytyków
Flintstonowie
powrót do forum filmu Flintstonowie

Ze wszystkich ekranizacji kreskówkowych bohaterów Hanna Barbera film się zaprezentował najlepiej z dotychczasowych. Przede wszystkim film ten spisuje się jako dobra komedia. Scenarzyści dobrze dawkują gagi. Prym wiodą te wszystkie zwierzaki, które zastępują przedmioty RTV i AGD z dyktaptakiem na czele. Podobnie jak kilku moich przedmówców jednak powiem, że dobór R. O Donell z jej nadwagą okazuje się sporym strzałem w stopę w związku ze zgodnością zarysów fabuły. To tak jakby w Scoobym Doo zwerbowano aktorkę mającą 1, 90 cm wzrostu do roli Velmy.

rusekolsztyn

Byłem na tym filmie z mamą zaraz po premierze 1994. Zarówno ja jak i ona wynudziliśmy się niemiłosiernie. Film leżał pod względem fabularnym i scenariusza, nie wiadomo do kogo miał trafić, bo nie spodobał się ani małolatom ani dorosłym. No i dobór aktorów - chyba tylko Goodman przypominał swojego kreskówkowego odpowiednika.

rusekolsztyn

Nie rozumiem ani idei filmu, ani kreskowki. Po co oni mielibyc ,,jaskiniowcami"?? Mogli sie zdecydowac i albo zrobic kreskowke o jaskiniowcach zyjacych w jaskini, polujacych, itp, albo o rodzince z lat 50/30(?) XXw. Tak wyszedl jakis absurd typu jaskiniowiec w okularach czytajacy gazete. Juz Jetsonowie mieli wiekszy sens.

Edna_fw

Kreskówkę tez można rozmieć jako absurd ;) - Ale fakt film raczej mocno średni i zbytnio ciężkostrawny zresztą jak większości aktorskich wersji animacji ;) .

buterfly

Zgoda. Zresztą, te różne gagi przetłumaczone na język filmu nieanimowanego, traca coś.

Wydmin

Uważam że na razie Jedynie Disney, w swoich aktorskich wersjach potrafi wszystko to wyważyć :)

buterfly

A, aż tak to się nie znam - możliwe.

Wydmin

Co prawda nie są to arcydzieła ale przyjemnie się ogląda, nie są tak ciężkostrawne jak inne aktorskie wersje :)