Bardzo slaby. Gdyby nie pare dobrych zwrotow akcji, film ocenilbym najnizej jak mozna. Duzo bezsensowny motywow, straszna gra Robbie. Ta aktorka nadaje sie do serialow typu moda na sukces, ladna ale brak charyzmy. No motyw z przekretem f1, tak naiwne ze az straszne. Za duzo romansu, za malo fajnych gagow.
Z tym romansem to przegięli, gdyby chociaż pokazali cycki... :D Zdecydowanie niewykorzystany potencjał, a chwyt z ojcem, który najpierw poucza Nicky'ego a później dowiadujemy się kim jest był zdecydowanie poniżej pasa...
Zapraszam do zapoznania się z moją recenzją, będę wdzięczny za wszelkie komentarze:
http://czarnadziura.weebly.com/blog/focus