Emerytowany oszust (Will Smith) bierze pod swoje skrzydła młodą dziewczynę. Ma ją nauczyć fachu i pomóc zdobyć pozycję w biznesie. Wszystko się jednak komplikuje, gdy zaczyna się rodzić między nimi uczucie.
Kiedy Kristen Stewart dowiedziała się, że główną rolę męską ma zagrać Will Smith, zrezygnowała z projektu, argumentując swoją decyzję zbyt dużą różnicą wieku między nią a aktorem (21 lat).
"'Focus' oparty jest na starej zasadzie prawiącej, iż trzymający w napięciu film winien zaskakiwać (...) aż do samiusieńkiego końca. W związku z powyższym sytuacja bohaterów zmienia się niczym w kalejdoskopie, fabuła wyciąga zaś kolejne brudy z przeszłości wraz z rozwojem opowieści (...). Opisywany [tytuł] ma największe szanse spodobać się widzowi, który weźmie poprawkę na ciągły element zaskoczenia i nie potraktuje całej historii zbyt serio (...). Podczas seansu należy wrzucić na przysłowiowy luz, by cieszyć się zakręconą jak paczka makaronu [opowiastką] podaną w wizualnie atrakcyjnym opakowaniu." więcej
Uwielbiam Margot, lubię Willa, ale to taki nudny film o niczym. Ani jakiejś akcji, ani większego sensu czy suspensu... Niestety, ale po prostu szkoda czasu na "Focusa" - jak ktoś nie obejrzy, nic nie straci
Kiedy czytam w opisie filmu że will (ulubiony aktor z dzieciństwa) gra emerytowanego oszusta to chyba ja już też jestem stary...dobrze że kręcą star wars to człowiek odzyje troche...no i niech harisona poskładają i niech z batem jeszcze raz polata w kapeluszu :)