Jeden z najgorszych filmów jakie widziałem, a widziałem wiele, w skrócie :
3 głupie cipy jeżdżą w różne miejsca, drą japy, marnują cenny czas, bo przez bagatela bodajże 80 minut kompletnie nic się nie dzieje. Potem ostatnie 10 minut pojawia się ON - morderca, gość któremu kibicujemy żeby zabił nasze bohaterki.
Nienawidzę takich filmów gdzie nic się nie dzieje a dopiero ostatnia scena coś robi (pozdro Blair bitch project, choć szczerze wy mieliście chyba większy budżet niż to coś..). Striggerował mnie ten film, że aż musiałem napisać. Już nie mogę doczekać się żeby wstawić ocenę 2. Byłoby 1, ale w każdym filmie doszukuje się pozytywów, a w tym są to 2 seksowne blondynki, psiapsi naszej głównej "bohaterki" youtuberki.