Tragedia! Ta rola idealnie pasowała do JAsona Biggsa. Z niego naprawdę jest "Frajer". Nic śmiesznego się w tym filmie nie dopatrzyłam.
podobnie jak inni pomyslilam sie co do filmu. widząc teledysk do filmu i świetną piosenkę zaciakawił mnie film myślałam że bedzie ciekawie. Ucieszylam się jak zapowiedzieli go w Tv i bardzo się na nim zawiodlam. Niby mialo byc ciekawie a tak nie było. Myślalam że głowna bohaterka bedzie z innym licealistą, popularnym w całej szkole, a "frajer" bedzie zabiegał o jej wzgledy. a tu bohaterka związana z nauczycielem ktory potem krafia do kicia. hmm. Film mi sie nie podobał, jedyna zaleta to dwójka tytuowych aktorow których lubie.
Emmmm... Ciekawe:P
Z Twojej wypowiedzi można wywnioskować, iż film Ci się nie spodobał, gdyż (i uwaga SPOILER! - chociaż jak ktoś już przeczytał wiadomość wyżej to mu to "lotto") dziewczyna chodziła z nauczycielem, a nie jakimś uczniem?
Domyślam się, że nie tylko o to chodziło, ale tak to wygląda;p
A oprócz tego: film lekki, przyjemny, ale i totalnie głupi;p I wiem, że to nie jest zbyt sensowne uargumentowanie:D