Mało osób zdaje sobie sprawę z zapaści semantycznej, jaką nam nasi okupanci zafundowali po wojnie. Dziś nacjonalizm jest stereotypem negatywnym. Jak to wyglądało przed wojną? Przed wojną w obiegu funkcjonowały trzy słowa do opisu uczuć do narodu i państwa:

1. Patriotyzm – miłość do własnego kraju.
Nie trzeba...

Yyy... ten film powinien figurować w kategorii Sci-Fi albo przynajmniej Political-Fiction. Kiedy obserwuję trwającą od lat inwazję postkolonialnej ludności arabsko-murzyńskiej, wspieranej przez lewicowo-liberalne władze Francji wybierane przez młode pokolenie Francuskich lewaków, kiedy łatwo pomylić ulice Paryża z...

mam z tym filmem problem, bo tak to jest kiedy idea wysuwa się na pierwszy plan i skutecznie zasłania sobą wszystko. Najgorsze, że dzieje się to kosztem opowieści o ludziach, (o życiu jako nieustającym wyborze, samotności) , tutaj to zostaje zmarginalizowana do zajawek, średnio istotnych obrazków, a szkoda bo to co w...

Na początku dobry, zapowiadający się na psychologiczny film społeczny z bardzo dobrym aktorstwem, zwłaszcza głównego bohatera, przerodził się w zupełnie bezsensowną opowieść o niczym i niczym się zakończył. Jak już się straciło pomysł po połowie filmu, to przynajmniej można było pociągnąć jakąś nutę zwątpienia w jedną...

Widziałem podobne były lepsze ... Ten jakoś mnie nie zainteresował ?Może to nie ten dzień do oglądania ;)

Marco (Alban Lenoir) jest skinheadem do szpiku kości. Wraz ze swoimi kolegami, Braguette'em (Samuel Jouy), Grand-Guyem (Paul Hamy) i Marvinem (Olivier Chenille) maltretuje napotkanych Arabów i rozwiesza plakaty reprezentujące poglądy ultraprawicowe. Przynajmniej do momentu, kiedy nagle, wbrew sobie, przestaje odczuwać...

Bardzo dobry film, "głęboki" ,daje do myślenia.
Jak zwykle nie zawiodłem się na kinie francuskim, które jest jednym z najlepszych.

Jeden z lepszych filmów w których widać, nie tylko przemianę (aczkolwiek była), co człowieka który się dusił w oparach swojej nienawiści. Najlepiej widać to w scenie z autobusem, gdzie po fali gniewu zabrakło mu dosłownie powietrza. To co go spotkało ze strony "żony" czyli fanatycznego półmózga to jakby dopełnienie...

Jestem zszokowany i zażenowany tematami pod tym filmem.

Widzicie dosłownie tylko to co chcecie widzieć. Osoby które nie doświadczyły w swoim życiu żywej nienawiści do (rasy, ludzi, konkretnego człowieka) nie są w stanie zauważyć, kolosalnego cierpienia Marco. Stąd wasze oceny. Marco nie porzucił ruchu...

Dobry film, dobry przekaz.