Francuski numer
2006
powrót do forum filmu Francuski numer 
ocenił(a) film na 3 
gdyby nie Frycz, Gruszka i Więckiewicz byłoby cieniutko, oni jakoś tak wybitnie się wyróżnili wśród tego lasu pełnego drewna (patrz: Tolak, murzyn, a i Sthur nie był od niech lepszy..)
Daj spokój!!! Gruszka? Ta grucha tak mnie wku****a w tym filmie ze na miesjcu tych kolesi bym ja ubił na tej stacji...
Heheehe miałem o tym temat załzyc film ogolnie bardzo dobry zasluguje nawet na - 8/10 ale ta laska tak w filmie wkurzala a to przeglad itd. potem miala kase w portfelu i nie chciala zaplacic :D Jedyny moment dobry to jak "stefan poszedł" hahaha.. Albo potem jak podpieprzyli tego mercedesa :D Ale jak jzu mowilem film dobry ;)
Ps. Wie ktos o co chodzilo z tymi skate'ami ktorzy pierwsi podprowadzili merca a nagle byl on wlasnascia "oszustów" :D