Film fatalny a scenariusz to nie ma o czym gadać nie mam pojęcia skąd taki wynik popularności film jest po prostu mierny
hmmm a wolałbyś kolejnego klona filmu "Chłopaki nie płaczą", mi sie ten film bardzo podobał, bo zawierał w sobie "inteligętny" dowcip, potrafił mnie rozśmieszyć bez gadania o seksie i bez przekleństw ale cóż jak to kiedyś powiedział Zenon LAskowik "Żeby w tym kraju byś śmiesznym to trzeba powiedziać dupa i tym podobne" pozdrawiam
gupi film, gupiutki, pare smiesznych scen go nie uratuje, bo w filmie to sie liczy przede wszystkim FABUŁA, a tu ...ech ni w Gruszke, ni w pietruszke
Wybacz, ale o przekleństwach nie masz racji. Zbyt często i zbyt nachalnie zmuszano widza do idiotycznego uśmiechu z okazji przekleństw "bambusa". Mnie to nie śmieszyło.
bez przesady nie był aż tak strasznie głupi, widziałam gorsze i to dużo
może przesadzili z tą reklamą i hasłem komedia roku, ale reszta ok (poza Gruszką)
ale pisząc "nie był aż tak strasznie głupi" dajesz do zrozumienia, że też według Ciebie był głupi :)
poza tym zgadza się - jest dużo gorszych filmów, ale wcale nie oznacza to, że dzięki temu można ten film uważać za dobry
zgodze sie z tym ze reklama byla przesadzona a film to zadna rewacja normalna komedia ale za to genialna rola frycza heh ale i tak najlepszy jest mis i poranek kojota