Francuski numer
2006
Jak mnie wku*wia ten pieprzony napis na plakacie! "Komedia roku!" Ku*wa! Po pierwsze pytam - wg. kogo jest to komedia roku?! Po drugie - którego roku? Wypuszczą film w marcu i szpanują, że jest to komedia roku! Komedia roku 2006 - może tak, bo innych komedii nie było (mówię o polskich produkcjach - tej tandety do...
dziesiec lat temu zaczely sie kasety wideo z wypozyczalni, takie nie dokonca legalne. pierwszy film to byla zawsze nowosc, ale by kasete zapelnic przewaznie dostawalo sie 180 minut to na bonusa dostawalo sie cos. czesto byl to zlepek roznych filmow bo ten piewszy po jakims czasie tracil popularnosc.wlasciciel...
zapowaidało się nieźle taaak i na zapowiadziach się skończyło tak nudnego filmu jeszcze nigdy nie widziałam- totalna porażka
Ten film jest tragiczny nie wydawajcie na niego zadnych pieniedzy bo nie jest wart jednogroszowki!!!!!!!!!!!!!!!! !!
Cieniutki film - spodziewałem się czegoś lepszego - a tak naprawde to o tym filmie nikt nie będzie pamiętał - żal mi tylko Sthura bo wpadł w niezłe gówno - i do ojca po tym filmie jest mu dalej niż kiedykolwiek.
Beznadziejnie żenujący film jaki widziałem juz nawet poranek kojota przy tym to arcydzieło aaa co dopiero mowic o chłopaki nie płacza, ktory jest naprawde super.
Takiego słabego polskiego filmu dawno nie oglądałam. Jeśli ktoś cierpi na bezsenność to polecam, można zasnąć. Żadnej śmiesznej sceny, akcja wlecze się niemiłosiernie. Niestety gwiazdy tj. pan Frycz i pan Sthur nie zdziałały wiele przy tak kiepskim scenariuszu. NIE POLECAM, szkoda czasu i pieniędzy!
jak na polską komedię to wcale nie śmieszny, mało interesujący, powiedziałabym nawet nudny, nie wiem co się innym podoba w tym filmie bez akcji
Dopiero dziś udało mi sie obejrzeć ten film (przy okazji wyjazdu do większego miasta gdzie jest multipleks) i bardzo mi się podobało. Komedia na poziomie.
A czy ktoś mógłby mi zdradzić co było napisane w smsach, które dostawała Magda?? Oglądałam film w dość słabej jakości i nie widziałam...
(muszę jeszcze coś napisać, bo krótkie komentarze nie chcą się dodawać, grrrr)
Jedyne co było fajne, to rola Frycza w począkowej fazie, reszta im dalej tym bardziej byłam wkurzona i czekałam na koniec. Komedii bardzo niewiele, nawet Stuhr nie poratował sytuacji. Cięzko się ogląda, ehhhh.
niestety klapa na maksa, film tak krotki a nie idzie na nim wysiedziec kompletnie. zaluje tego zmarnowanego czasu przed kompem :) odradzam ogladanie a juz na pewno kino. zapraszam na moj BLOG
Czy wiecie może kto grał ta dziewczynę, Angelikę chyba, czyli jedną z tych trzech dziewczyn, ktore wprowadziły się do pracy(tak to ujmijmy) do domu Stefana. Czarne włosy ma i widziałam ją jeszcze np. w reklamie Ery z piosenką Sing it back w tle ;). Ciekawi mnie ta postać trochę, chciałam się coś o niej dowiedzieć....
