Taka angielska wersja "Niemców" Kruczkowskiego (czy tam Zegadłowicza, któż to wie), nawet z polskim wątkiem i wspomnieniem udziału polskich żołnierzy w bitwie o Tobruk. Nieco przerysowana aktorsko, zgodnie z ówczesną manierą. Ale pytania i odpowiedzi uniwersalne, niezmiennie aktualne - podobnie dziś przecież zastanawiamy się, czy Dostojewski i Czajkowski mają zniknąć z repertuarów choćby dlatego, że byli Rosjanami.