Zwracam uwagę na czas kręcenia filmu. Noc komunistyczno jaruzelska. Upadek materialny i mentalny Polski i Polaków. I tu odwołanie się do bohaterów , historii, patriotyzmu. Takie światełko w mroku.
no i ta scena, gdy nauczyciel wygłasza mowę o wolności... a oni naprani, w kalesonach, z nogami w misce... mimo wszystko film z pozytywnym przesłaniem.