swietnie to ujales, calkowiecie sie zgadzam z tym co napisales.rowniez twierdze ze nie jest to latwie kino i tylko ci bardziej rozgarnieci intelektualnie ( nie urazajac nikogo) beda w stanie zalapac ten film i o co w nim tak naprawde chodzi. co najbardziej podobalo mi sie w filmie to realizm sytuacji, po prostu jakby wyjete z zycia, bez zadnego upiekszania, i owijania w bawelne..to jest ogromny plus

tez sie z wami zgodze, poza tym co juz wymieniliście bardzo podobał mi sie z technicznej strony (lubie jak reżyser kreci z reki, choć w niektorych przypadkach mnie to denerwuje, u S. jes świetne). aha i dodam jeszcze ze w zyciu nie chcialabym aby zagraniczne filmu byly w PL dubbingowane ochyba (mialam nie przyjemność oglądać ten film z francuskim dubbingiem - biedni sa ci francuzi ze oglądają tak większość, jak nie wszystkie filmy)

nie moge przestać o nim mysleć, a im wiecej o nim mysle tym bardziej mi się podoba

"nie jest to latwie kino i tylko ci bardziej rozgarnieci intelektualnie ( nie urazajac nikogo) beda w stanie zalapac ten film i o co w nim tak naprawde chodzi." oczywiście mamy rozumieć że ty jesteś ta rozgarnięta? i wiesz o co chodzi w tym filmie? Jak ty pisać poprawnie nie potrafisz dziewczynko....