Fabuła mogłaby zwiastować cholernie dobry horror, jeśli ktoś dobry by się za to wziął. Oto klauna (chyba tak można go opisać), pracującego od wielu lat w parku rozrywki, zastępuje drugi, który zajął jego posadę po zmianie dyrektora parku. Wkurzony klaun kupuje karabin i zaczyna siać popłoch wśród gości parku. Brzmi to kapitalnie, ale niestety, tego w tym filmie nie ma. Jest to nudny ni to dramat, ni to horror, ni to komedia, mix tego wszystkiego, z czego wychodzi niesamowita papka. Za długie jest wprowadzenie do właściwej akcji, jej rozwiązanie i przebieg też jest słaby. Strasznie się zawiodłem, liczyłem na bardzo dobry film, a dostałem bardzo słabego gniota. 3/10