Jak można w tak koncertowy sposób zmarnować potencjał tylu wybitnych aktorów. Jeszcze gdyby kręcili tego gniota za prywatne pieniądze...A tu oczywiście nagrody, wyróżnienia! Polska kinematografia w pigułce. Powinni ich wszystkich zapakować do autokaru i wysłać do Czech, żeby zobaczyli jak to się robi, że rubasznie nie znaczy wulgarnie, a film obyczajowy, nawet przy niewielkim budżecie może być dla widza przysmakiem, a nie krówką mordoklejką.