W trakcie finałowej rozmowy na pogrzebie, oburzona matka Kaśki przekonuje parę, że marnują szansę dziewczyny, że za 20 lat będą wyglądali tak samo jak samo, jak ona i jej mąż. Od premiery filmu mija 18 lat. Bardzo bym chciał, żeby Przemek Wojcieszek porwał się na zrobienie kontynuacji, pokazania, co po 20 latach zostało z młodzieńczego entuzjazmu Marcina i Kaśki. Coś czuję, że nie byłby to zbyt optymistyczny film.
A która Polska była bardziej optymistyczna, ta z lat 90.? Może sprawdź statystyki bezrobocia tamtego czasu, przestępstw kryminalnych, depresji i beznadziei po reformach Balcerowicza? Ile milionów Polaków wyjechało po wstąpieniu do UE? Gdzie i kiedy był ten optymizm, przypomnij proszę...
Dlaczego? Mogli wyjechać za chlebem na sezon za granicę po wejściu do UE, zarobić i wrócić do Polski aby kupić mieszkanie w większym mieście. Albo zainwestować w jakiś inny biznes niż warsztat samochodowy. Mogli dorobić się kochanych dzieci, wykształcić je, stworzyć szczęśliwą rodzinę. Ukończenie studiów nie gwarantuje życiowego sukcesu....