PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=235668}
6,4 413
ocen
6,4 10 1 413
6,0 3
oceny krytyków
Gabrielle
powrót do forum filmu Gabrielle

Dobre portrety psychologiczne mężczyzny i kobiety. Znakomita scena w której on, po tym jak ujrzał i przeczytał list żony w którym ta oznajmia mu, że między nimi wszystko skończone - nie jest w stanie się pozbierać. Bardzo to żałosny widok, widok mężczyzny opuszczonego przez kobietę. Tymczasem niespodziewanie, ona jednak wraca. I zaczyna się. Próba wyjaśnienia sobie dlaczego stało się to, co się stało. I tu kobieta jest stroną bardziej opanowaną, podczas gdy mężczyzna zachowuje się jak zraniony niedźwiedź. Ah, ta męska duma. On wymaga koniecznie od niej wyjaśnienia zdrady, ale również posłuszeństwa i przede wszystkim całkowitej pomocy w uzdrowieniu związku. Ona ma rozwiązać problem, ona ma wszystko naprawić. Pomóż mi, pojawia się nawet na ekranie. Zawsze mi pomagałaś, pada z ekranu rozpaczliwe wołanie o pomoc. Zawsze rozumieliśmy się na poziomie umysłu. Ale po latach jej przestało to już wystarczać. I kobieta jest tu wspaniała - chociaż niewiele już ich łączy, jest gotowa ofiarować swoje ciało. Ale z kolei, dla niego to za mało. Chce powrócić do bezpiecznej przystani, żeby było tak jak kiedyś.

Chéreau chyba za bardzo się starał. Czasami film sprawia wrażenie jakby został na siłę kręcony w stylu "teraz wyjdzie mi takie arcydzieło, że zobaczycie!". Niektóre dialogi gdzieś się urywają, wygasają, sprawiają wrażenie niejasnych i niedokończonych. Film jest przeintelektualizowany. Francuzi niestety czasami tak mają. Nie rozumiem do końca warstwy wizulanej filmu, co reżyser chciał zasugerować widzowi poprzez ciągłą zmianę kolorystyki filmu z czarno-białej na kolorową i odwrotnie. Isabelle Huppert jest doskonała, ale to wielka aktorka, więc nie powinno dziwić, że w takim repertuarze odnajduje się bez problemu. Kroku stara się jej dotrzymać Pascal Greggory. I dotrzymuje. Dosknonale sprawuje się oprawa muzyczna, niezwykle wyszukana i starannie dobrana przez reżysera.

I tak na marginesie, Slant Magazine, wciągnął "Gabrielle" na listę 100 najlepszych filmów ostatniej dekady (a konkretnie miejsce numer 89). W ogóle jak zauważyłem, krytycy pieją z zachwytu nad tym filmem.
http://www.slantmagazine.com/film/feature/best-of-the-aughts-film/216

ocenił(a) film na 6
La_Pier

> Chéreau chyba za bardzo się starał. Czasami film sprawia wrażenie jakby został na siłę kręcony w stylu "teraz wyjdzie mi takie arcydzieło, że zobaczycie!". Niektóre dialogi gdzieś się urywają, wygasają, sprawiają wrażenie niejasnych i niedokończonych. Film jest przeintelektualizowany. Francuzi niestety czasami tak mają.

Chéreau, cyzelując formę na maxa, tym razem nie dotyka najczulszych strun wrażliwości - co najwyżej lekko się po nich ślizga. Dlatego też, zwyczajnie nie sposób zaangażować się w to, co przeżywają małżonkowie. I w tym całym problem.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones