Dynamiczny film, wychodzący naprzeciw komercji i konsumpcjonizmowi. Weekendowi klienci zagubieni w olbrzymim centrum handlowym.
Czarno-białą kreską, z nielicznymi akcentami w postaci jaskrawoczerwonej plamy, narysowana została satyryczna przypowieść traktująca o obyczajach konsumenckich współczesnego społeczeństwa. Prawdziwy mężczyzna i prawdziwa kobieta prawdziwy sens życia odnajdują dziś w galerii handlowej. Tu w natłoku seryjnie produkowanych dóbr wszelakich wpadają razem w zakupoholiczną gorączkę. Potem, objuczeni niczym mrówki, wrócą swoim super-autem do swojego super-mrowiska. Czy jednak w tym amoku nie zgubili czegoś po drodze…?