A do tego trzeba dodać, że główny bohater zachowuje się jak idiota. Lubię koreańskie kino, ale tego filmu nie polecam.

Rozni sa ludzie, wiec zolnierze nie wszyscy beda strzelac. Ldzie co mieli "szmatki" umierali glownie, ludzie z maseczkami (z filtrami) i inna aparatura byli nawet zdrowi. Rozni sa dowodcy, moze robil to bo uznal, ze przez wykonanie rozkazu na taka wielka skale zyska awans. Ludzie czuja wiezi miedzy soba, nie tylko przez wzrok, ale tez przez umysl (mysle o kims w danym momencie i ta osoba do mnie pisze lub dzwoni, wiec wiem bardzo duzo o tym). Wybuchy, bo film akcji, a azjatyckie to jeszcze wyolbrzymiaja. Co do samolotow i sys. przeciwpowietrzengo to nie wiem, bo sie nie znam. Podsmowujac, trzeba zmienic podejscie od filmu, zmienic punkt widzenia i odbioru. To nie jes trudne, jezeli jest sie czlowiekiem. . .

Są również różni widzowie, nawet tacy, którzy próbują tłumaczyć te głupocuzny.

Idąc twoim tokiem rozumowania, proponuje zmienić podejście do odchodów, wtedy okażą się całkiem smaczne.

Idac moim tokiem rozumowania mozna dojsc do takich wnioskow, ale wiadomo, ze odchody zawieraja duzo substancji nie potrzebnych organizmowi, a nawet szkodliwych.
A zmienienie punkt odbioru filmu to nie ma zadnych minusow.