zachowujecie się jakby dzieciaki nie miały prawa oglądać filmów. a uwierzcie mi, przedszkolaki nie zachwyciły by się tajemnicą brokeback mountain, a tym bardziej miastem gniewu... żal mi was trochę :/
To mnie ciebie trochę żal, że nie rozumiesz o co nam chodzi. Oczywiście, dzieciaki mają prawa oglądać filmy. I nikt im, szczerze mówiąc, takiego prawa nie odmawia (Co roku powstaję wiele filmów animowanych dla dzieci, madagaskar i.t.d.) Tylko dlaczego muszą zabijać jeden z symboli popkultury, komiks kultowy? Inteligentny humor, absurdalne gagi, komiczne postacie, autoironia, wszystko to posiada Garfield. I co? I zamiast zrobić z tego genialny film robi się film totalnie infantylny, dla dzieci, z płytkim humorem i gagami polegającymi na rozbijaniu się o kolejne przedmioty. I do tego zamiast w drugim filmie postarać się zbliżyć trochę do orginału, serwuję się nam drugą część tej samej mieronoty.
Jejku... Filmy dla dzieci bo łatwiejsze dla nich do zrozumienia a oryginał dla starszych, może być??
Jejku... Filmy dla dzieci bo łatwiejsze dla nich do zrozumienia a oryginał dla starszych, może być??
Nie! Bo na rzecz dzieci, które mają o wiele lepsze komedie niż Garfield (filmowy), rezygnują z "poważnej" ekranizacji, na którą czeka ogroomna liczba fanów Garfielda. Więc, nie, nie może być :)
Zgadzam się z opiniom mojego poprzednika w 100%.Film ten raczej mnie nie zadziwił ani nie powalił na kolana.Brakowalao w nim humoru do którego sie przyzwyczaiłem czytajac przygody mojego bohatera komiksowego.Sadze ze wiele osób nie bedzie pamietało tego "dzieła"nie za kilka lat lecz godz. po obejrzeniu tego filmu.