Bardzo mnie poruszył, zwłaszcza muzyka. Najbardziej mnie poruszyła sama końcówka od momentu jak Vincent musiał oddać mocz. Gra muzyki i obrazu genialna!! Ale to tylko moje zdanie i oczywiście wiele osób może się nie zgodzić. Film oglądalem samemu na duzym TV i dzwiek z kolumn ale wcale nie cicho zeby nie zepsuc wrażeń no i "załapałem" to co ten film ma w sobie. Głosniczki pod laptopem, pauzowanie filmu, romowa przy nim moze zepsuc wrazenie. Do filmow trzeba sie skupic tak jak w kinie.
Dobrze w tym morzu negatywnych opinii poczytać jakąś pozytywną.
Mnie też się bardzo podobał, pomimo, że oglądałem go w HBO, kiedy jeszcze był nowością. Rewelacyjne klimaty, uwielbiam filmy o utopiach. Pamiętam, że muzyka i zdjęcia byly przepiękne, a teraz po latach widzę, że to Sławomir Idziak. Super!
No, faktycznie, w takich warunkach, jak opisujesz, wszystkie filmy wydają się być lepszymi, niż są w przy oglądaniu ich przy użyciu sprzętu prowizorycznego. Taki "Silent Hill" na przykład. W kinie był wręcz niesamowity. A w domu na telewizorze... taki sobie... :P
No cóż, muszę obczaić ten film i się przekonać, czy faktycznie jest dobry. Zamiast głośniczków pod laptopem będę miał słuchawki Phillips z serii SBC. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. :)
Masz racje,świetny film. Historia o człowieku, który walczy ze swoim przeznaczeniem. Bardzo dobrze, że nie było happy endu, bo to zepsułoby cały efekt. Z przyjemnością obejrzę go jeszcze raz...
Wspaniały film, gdyż ma wspaniałą kolorystykę, taki niesamowity dystans przez cały film, bardzo dobre kreacje aktorskie. Tak jak pisał autor wątku - to trzeba oglądać z kinem domowym, dużym TV i nie zajmując się innymi sprawami.
o jaaa :) wszyscy te same odczucia po filmie:) kolorystyka itd... zupełnie
się zgadzam;) no ale chodzi mi o silent hilla - dokładnie się zgadzam z tą
wypowiedzią że w kinie lepszy niż w tv:) też w kinie czułem jego klimat a
potem jak oglądałem na 32 calach to tak gorzej. może tv za mały. i jeszcze
jeden film co mi się podobał i się wczułem to ten nowy halloween rob
zombiego z 2007 roku. przede wszystkim muzyka i taki nastrój grozy w nim
panuje według mnie;) pozdrawiam