Ogólnie historia nawet ciekawa ale mogłaby być dużo lepsza gdyby rolę Patricka zagrał kto inny. Nie lubię tego aktora, mówi tak jakby miał jakieś kluchy w nosie poza tym jest taki jakiś bez wyrazu. Film ratuje rola Eda Harrisa.
Zakończenie jest faktycznie zaskakujące, sądząc po scenie końcowej wydawać by się mogło, że lepiej gdyby Amanda została z Freemanem. Mamusia w ogóle się nią nie przejmowała no ale to w końcu jej matka. To, że ona taka jest nie znaczy, że Amanda będzie taka sama.
Muszę przeczytać książkę bo na pewno jest o niebo lepsza od filmu. Chociaż w przypadku Rzeki tajemnic zarówno film jak i książka były niesamowite.