Jeden z niewielu polskich filmów z ostatnich lat, które warto obejrzeć. Prawdziwa historia,
świetnie opowiedziana z bardzo dobrą rolą pana Łukaszewicza. Bardzo pozytywne
zaskoczenie. Do tego dużo dowiedziałem się o pierwszych latach po II wojnie i miałem
szczerą ochotę wybić "czerwonych" 9/10