Moim skromnym zdaniem, ten film nie ma polotu... Myślę, że Wajda by zrobił z niego kolejny wyśmienity film.
Scena zamachu na tego człowieka z auta była bardzo sztuczna! Obsada nijak się nie imała z fabułą. Wszystko było takie monotonne, a może i tak miało być...
Trochę cech głównego bohatera uchwyciłam. Ale niektórzy lepiej grali podrzędne role niż on.
Jednak dla mnie czegoś w tym filmie zabrakło...
7/10