jeżeli myślicie że ten film jest świetny to jesteście w błędzie. fabuła jest napisana niezwykle koślawo. Jedyne co mnie zainteresowało to postacie drugoplanowe. Generał Nil jest postacią wybitnie nie filmową w tym wydaniu. Reszta postaci jest ciekawa ale i tak zerżnięta z filmu o papieżu z Adamczykiem w pierwszej części.