Mam duży problem jak ocenić ten film. Nie można nazwać go dokumentem a tym bardziej filmem historycznym z prostych powodów - jest sprzeczny z ustaleniami historyków. Czym więc jest ? filmem sensacyjnym ? jeśli tak to marnym zresztą wątpię żeby o to chodziło twórcom. Ogólnie uważam za głupotę kręcenie filmów na podstawie jednej z wielu teorii w dodatku tak słabo udokumentowanej i popartej faktami.
Jedyne co mi się podobało to kreacja samego generała - bardzo dobrze zagrana przez K. Pieczyńskiego.
Daje 4\10 w sumie i tak na wyrost.
Pieczyński jest świetnym aktorem, chociaż większości pewnie kojarzy się z serialem.
Historia dosyć kontrowersyjna, ale myślę, że to dobrze, że przedstawili takie spojrzenie na tę sprawę.