Generalnie to dość byłem zaskoczony gdy wyczytałem kto wyreżyserował ten film. Nie spodziewałem się tego, że Gus pokusi się o nakręcenie niejako sequela "Buntownika..."-na którym na pewno sporo zarobił.Mniejsza o to- ciekaw tylko jestem czy "Gerry" będzie taką samą ucztą zarówno gry aktorskiej, jak i mistrzostwa scenariusza jak to było w ww.filmie...Oglądniemy-zobaczymy...