Moim skromnym zdaniem powinieneś zadać sobie pytanie, czy to co robisz jest czegokolwiek warte... zdaje Ci się, że to, że jedziesz po np. właśnie tym filmie spowoduje, że ktoś pokieruje się Twoimi "wypowiedziami" i pod ich kątem ustosunkuje do oceny filmu? Szczerze wątpię, ludzie myślą samodzielnie, także opinia taka jak Twoja (o ile można nazwać to opinią, bo brak w Twoich wypowiedziach jakichkolwiek argumentów, ale jak rozumiem film Ci się nie podobał) jest dla nikogo nieprzydatna. Ponadto stwierdzam, że jest godna pożałowania i powinna być usunięta przez moderatorów, żeby normalni ludzie nie musieli wchodząc na forum przebierać w takim syfie. Przemyśl sobie czy opłaca Ci się tracić czas na logowanie tu i wypisywanie tego typu rzeczy, które i tak każdy ma w głębokim poważaniu, bo jak dla mnie to Ty wychodzisz na frajera, a nie inni.
Otóż to, kompletnie go nie obeszła Twoja wypowiedź, podobnie jak i innych ludzi, ja również zamykam temat, bo nie mamy o czym dyskutować, chciałem tylko coś Ci uświadomić.
Nic mi nie uświadomiłeś. Przeglądnij inne tematy i będziesz wiedział kogo chciałem sprowokować i nie będziesz zdziwiony.
Chciałem uświadomić Ci bezcelowość Twoich pozbawionych argumentów wypowiedzi, ale widzę, że i na to jesteś zbyt ograniczony, skoro muszę tłumaczyć to co masz napisane wprost....
Nie mam zamiaru marnować czasu na czytanie Twoich prowokacji, nic mnie to nie obchodzi.