Jedynka byla jeszcze znosna, miala swoj klimat, scenariusz i pomysl. To natomiast wyglada jak kino klasy C, nie polecam z calego serca.
Zgadzam się. Koszmarny film :/ Kur... uwielbiam Ghost Ridera i nie mogę znieść tego co oni robią z nim w kinie. Pierwsza część była mocno przeciętna, to co w niej wadziło to PG13, drewniani i kompletnie nie pasujący do swoich ról Cage oraz Mendes i gwałt na Blackheartcie. Ale efekty były świetne, scenariusz mimo iż nie obfitował w błyskotliwe dialogi to trzymał się "jako tako" historii z komiksów, do tego świetnie dobrani aktorzy do ról Mefisto i Grabarza, genialnie odwzorowany Zarathos a muzyka to jeden z najlepszych superbohaterskich soundtracków. A co z kontynuacją która nie jest kontynuacją, czy jako to tam nazywają twórcy? Popełniła wszystkie błędy poprzedniczki, nie kontynuowała zalet i dodała nowe wady. Wszystko w tym filmie jest złe! Tylko Zarathos kontynuuje dobrą passę. Scenariusz to chlew, brak jakiejkolwiek gry aktorskiej, z tego drewna mógłbym chatę wybudować. Wszystko zajeżdża tandetą i wygląda jak tania produkcja telewizyjna. Za montaż i zdjęcia twórców powinno się ukamienować. Naprawdę ciężko znaleźć w tym filmie zalety bo on nawet jako głupia rozrywka leży, niby trwa niecałe półtora godziny a człowiek się nudzi. Niech te prawa wrócą do Marvela bo to co Sony wyprawia z Duchem Zemsty woła o pomstę do nieba (czy raczej piekła)...