Może dlatego, że to jest styl tej dwójki reżyserów i na pewno go nie zmienią?

A no rzeczywiście nie widziałem ze ten reżyser od Adrenaliny sie wplątał w ten słaby film :)

a wypowiedź założyciela tego postu zalatuje głupotą.

Skoro zalatuję głupotą to Ty sie wypowiedz mądrze na temat tego swietnego dzieła

Ja się mogę wypowiedzieć, pomimo, że nie oglądałem. Skoro reżyserami są twórcy Adrenaliny 2, która jest jednym z najbardziej zrytych filmów jakie powstały, a sami reżyserzy przed premierą nowego Ghosta również zapowiadali, że ten film będzie poryty, to czemu się oburzacie?

Ja sie nie oburzam tylko stwierdziłem że skądś znam tą stylistykę :)ale i tak wyrażę swoją opinię film słaby nie inaczej :)

Historia Johnego Blaze'a jest wykoksana w pytke potrzebny jest reżyser i muzycy z prawdziwego zdarzenia a nie kaskaderzy jeżdżący na rolkach ...i film w którym fabuła jest pretekstem do rozwałki tyle w temacie cały komiks jest pełen mrocznej mistyki związanej z Piekłem ,Diabłem , Aniołami, i historią poświęcenia się za sprawę ojca co dało Bleazowi siłę do przełamania woli Diabła ....to taki "mroczny rycerz " bliski Spawnowi ....no i w ogóle muzyki nie było ...gdzie był podszprycowany elektryczną gitara "Ghost Riders on the sky " ? Masakra ... umnie 3/10 rzadko oceniam tak nisko ale ..tym razem bez skrupułów ...

każda wypowiedź w porównaniu z Twoją wypada mądrzej kolego... jeśli chodzi o moje zdanie na temat, to mówiąc krótko film jest dobrą ekranizacją komiksu.

no każda ale nie twoja i nie jestem twoim kolegą

dla Twojej informacji to tylko zwrot używany w formie grzecznościowej, nie sugeruję nigdzie, że jesteś konkretnie moim kolegą...i masz rację, powinienem nazwać Cię kretynem, ale to do niczego nie prowadzi.