Zgadzam się z Twoją opinią. Nie wiem, czemu ludzie tak jeżdżą po GR 2? Jest się czego przyczepić, ale to całkiem dobry film jak na dzisiejszą kinematografię. Na początku trochę denerwowała mnie praca kamery, kiedy ujęcia kierowane były na twarze postaci, a obraz strasznie się ruszał. Później jednak przyzwyczaiłam się do tego i nawet zaczęło mi się to podobać. Moim zdaniem, było oryginalne. A sam Ghost Rider wyglądał dużo lepiej niż w jedynce. Widać, że grafika idzie na przód, więc nie ma się czego czepiać... Rzeczywiście możliwości technologii 3D w tym filmie były nie do końca wykorzystane. A motocykle podobały mi się zarówno w tej części, jak i w poprzedniej.

Popieram was w pełni.

Dla mnie druga część Ghost Rider'a jest średnia, ale na plus czaszka i motocykl :P.

rany o czym wy piszecie film to totalne dno zero profesjonalizmu poprostu tandeta ,a filmy Rodrigueza i Tarantino to są arcydzieła,pełny profesjonalizm ich filmy mozna oglądać wiele razy jak czytać dobrą książkę ,komplente nieporozumienie w porównaniu

Przyjemnie się go ogląda i zupełnie nie rozumiem negatywnych opinii. Tandeta jest w filmie zamierzona, nie można go brać do końca na serio. Dla Ciebie może takie porównanie to nieporozumienie, ale oglądając chcąc nie chcąc nasunęła mi się twórczość panów T i R.

Jak dla mnie pierwsza część była lepsza, ale ta też nie była zła ;) Mnie sięnie podobało tylko to, że ta jego głowa cały czas się dymiła.
A! No i że zmienili początek fabuły. Moment podpisania umowy z diabłem w pierwszej części wyglądał całkiem inaczej.
Reasumując film jest dobry, a ci którym się nie podoba nie muszą od razu sięgać po obraźliwe słowa i używać ich w stosunku do tych którym film się podoba ;)

Wiesz czemu tak ludzie oceniają? Bo ocenia to większość gimnazjalistów, którzy nie mają własnego zdania, tylko słuchają innych i papugują za większością. To jest dowód, że społeczeństwo nam debilnieje.

Ja jestem gimnazjalistką ;) Mimo wszystko uważam że film jest dobry, nie najlepszy, ale dobry ;)

Wspominałem o gimnazjalistach bez własnego zdania, którzy papugują ;) Ale wiadomo wszystkim nie ma co mierzyc jedna miara