połączenie "zjadacza kości" z "opowieściami z krypty" . pełno bezsensownych wstawek, scenariusz jak z kiepskich animacji dla niemieckich dzieci; zero ładu, zero składu. w ogóle to śmiać mi się chcę z tego filmu. A kiedy na końcu Nicolas odpierdalał Zordona klepiąc się po klacie, niczym zacny jaskiniowec POLEGŁAM :)
wow ! świetna recenzja tego epokowego dzieła w historii rozrywki - powinna zająć miejsce tej oficjalnej na filmewbie ! Pozdrawiam !