Twórcy tego "filmu" zmiażdżyli doszczętnie moje dziecięce uwielbienie do jednego z najbardziej nietuzinkowych bohaterów Marvela czyli Płonącej Czachy właśnie. Mniej więcej 10 minut "Ghost Ridera" przykuło moja uwagę, reszta nużyła niemiłosiernie...
Nie wiem jak inni ale ja osobiście jestem za nakręceniem kontynuacji. Tylko błagam, niech to zrobi ktoś inny.
Właśnie obejrzałem Ghost Ridera i muszę przyznać, że jest poniżej moich oczekiwań. Mam nadzieję, że kolejna część wynagrodzi mi te rozczarowanie.